Buty z bagażnika, które podbiły świat
Historia Nike to nie tylko opowieść o butach sportowych. To historia wizjonerów, którzy zmienili sposób, w jaki uprawiamy sport i jak się ubieramy. Bill Bowerman, trener lekkoatletyki z Oregonu, eksperymentował z protezami dla swoich zawodników, zalewając gumę w domowych foremkach do waffli. Phil Knight, jego były student, handlował japońskimi butami sportowymi z bagażnika swojego mustanga. W 1964 roku połączyli siły zakładając Blue Ribbon Sports – firmę, której nikt nie brał na poważnie.
Przełom przyszedł w 1971 roku, kiedy to Nike (nazwane na cześć greckiej bogini zwycięstwa) zaczęło produkować własne buty. Znane dziś na całym świecie swoosh zaprojektowała studentka grafiki Carolyn Davidson za… 35 dolarów. Nie imponujące, ale da się go zmodyfikować – miał powiedzieć Knight o tym projekcie. Jakże się mylił.
Kultowe buty, które zmieniły zasady gry
Lata 70. to era Nike Cortez – pierwszych prawdziwie przebojowych butów marki. Ale to lata 80. pokazały, że Nike potrafi kreować nie tylko produkty, ale legendy. Podpisanie kontraktu z Michaelem Jordanem w 1984 roku na 2,5 miliona dolarów rocznie (najbardziej lukratywny kontrakt w historii NBA w tamtym czasie) uważa się dziś za przełomowy moment w marketingu sportowym.
Pierwsze Air Jordany były tak rewolucyjne, że NBA… zakazało ich noszenia! Firma płaciła 5000 dolarów kary za każdy mecz, w którym Jordan pojawiał się w tych butach. To był genialny ruch marketingowy – zakaz tylko podkręcił sprzedaż. Dziś niektóre modele Air Jordanów osiągają na aukcjach ceny samochodów.
Od stadionów do ulic – jak sneakersy stały się stylem życia
W latach 90. Nike przestało być tylko marką sportową. Kiedy hip-hopowcy zaczęli nosić Air Maxy, a skaterzy – Dunki, buty te stały się symbolem całej subkultury. Limitowane edycje wywoływały prawdziwe zamieszki – jak chociażby słynna kolekcja Pigeon z 2005 roku, po której premierę trzeba było odwołać z powodu tłumu rozemocjonowanych fanów.
Dziś Nike to nie tylko buty. To technologia (samowiążące się sneakersy!), aktywizm społeczny (kampania z Colinem Kaepernickiem) i ikona popkultury. Hasło Just Do It zna każdy, a charakterystyczne swoosh stało się jednym z najbardziej rozpoznawalnych logo na świecie. I pomyśleć, że to wszystko zaczęło się od włoskiej maszynki do waffli i mustanga z bagażnikiem pełnym butów…
Przechadzając się ulicami Warszawy, Berlina czy Nowego Jorku, trudno nie zauważyć, jak bardzo Nike zmieniło naszą rzeczywistość. Może warto dziś spojrzeć na swoje buty i zastanowić się – jaką historię one opowiadają? Bo w przypadku Nike, to zawsze coś więcej niż tylko obuwie.
